Budyń z malinami...

"Ale budyń! Z malinami!" - Tak dzisiaj moja koleżanka określiła styl tego malutkiego domeczku. Kolejnego, bo przyznam, że wciągnęła mnie ta domkowa zabawa. Tym razem zrobiłam go na materiałach sklepu Fifi Rifi, a skoro tak, to w ruch poszedł papier Bo Bunny Primrose, tusze i farbki w kolorze Tattered Rose, białe żywiczne ozdoby, koronki, kwiatki, piórka... No i... wyszło słodko, różowo,... jednym słowem budyń! Domek jest maleńki i zabawa przy jego wykonaniu, to jak cofanie się w czasie, jak bajka, dla małych dziewczynek... Stąd pewnie i ten róż. Ale co tam, czasem warto się tak pobawić.

Domki są dość małe, bo mają zaledwie 4 x 4 x 7 cm. Ale mogą być cudowną ozdobą Twojego domu, ogrodu czy biura. Może ukryjesz w nich zajączka, dla swoich pociech? Ich wykonanie jest proste, ale dość czasochłonne, ponieważ pracuje się na małych powierzchniach, ale efekty w 100 % rekompensują poświęcony czas:

 

Do tego ze sklepu Fifi Rifi wykorzystałam tusz Disstres tattered rose i w tym samym kolorze farbkę pękającą (czy mówiłam już o tym, że te dwa preparaty pasują idealnie do tych papierów!). Farbka pękająca dodała niesamowitego klimatu i sprawia, że projekt staje się naprawdę wyjątkowy. A samo użycie farbek jest naprawdę banalne. Wystarczy przejechać powierzchnię projektu pędzelkiem z farbką (pędzelek jest w zestawie) i poczekać aż wyschnie. Efekt niesamowity:

Użyte materiały:

Tusz Distres Tattered Rose
Farbka pękająca Creackle Paint Tatetered Rose
Ozdoby żywiczne
Papier z kolekcji Primrose - Bliss
Dodatki Primrose Noteworth