Jajeczka w stylu Vintage/ Vintage Eggs

To już ostatnie chwile na przygotowanie świątecznych dekoracji, ale może nasze jajeczka w stylu Vintage zainspirują was do wykonania niezwykłych i oryginalnych pisanek w stylu Vintage

Fioletowe zapomnienie...

Praca z jednym kolorem nie musi być nudna! Poniższa karteczka jest tego przykładem, a liczba odcieni fioletu przyprawia o niemały zawrót głowy...

Zabawa z embossingiem...

No i Maciejkowe Zacisze postanowiło się pobawić embossingiem. Krótką relację z tej zabawy możecie znaleźć poniżej:

Drugi test - pastele PanPastel

Jest i drugi test! Tym razem testować w nim będziecie pastele Pan Pastel. Te cudowne pastele niedawno zawitały do naszego sklepu, a już rozchodzą się w tempie ekspresowym. Dlaczego? Może przekonasz się o tym sam i napiszesz nam, dlaczego tyle osób pokochało te pastele?

Złoto i len, czyli kolejne karteczki

Karteczki tworzy się wyjątkowo szybko, więc propozycja skierowana do tych wszystkich, którzy jeszcze nie wysłali wielkanocnych kartek ;-) Na żywo karteczki przykuwają oko błyszczącymi akcentami (cudowne brokaty od Marthy Stewart!), różnorodnymi fakturami (w tym spękane farbki Distress) i surowymi dodatkami - koronka, len i kartki Recycled. Naprawdę urocze!

Kolejna odłosna wianuszków...

No i jeszcze jeden wianuszek :-) Tym razem bardzo prosty, ale niezwykle uroczy. Do jego wykonania został użyty tylko jeden dziurkacz -  ekstra Duży Punch - Motyl. 

Budyń z malinami...

"Ale budyń! Z malinami!" - Tak dzisiaj moja koleżanka określiła styl tego malutkiego domeczku. Kolejnego, bo przyznam, że wciągnęła mnie ta domkowa zabawa. Tym razem zrobiłam go na materiałach sklepu Fifi Rifi, a skoro tak, to w ruch poszedł papier Bo Bunny Primrose, tusze i farbki w kolorze Tattered Rose, białe żywiczne ozdoby, koronki, kwiatki, piórka... No i... wyszło słodko, różowo,... jednym słowem budyń! Domek jest maleńki i zabawa przy jego wykonaniu, to jak cofanie się w czasie, jak bajka, dla małych dziewczynek... Stąd pewnie i ten róż. Ale co tam, czasem warto się tak pobawić.

Testy konsumenckie 1# - puder do embossingu

Na blogu Fifi Rifi rozpoczęły się testy konsumenckie. Na pierwszy ogień poszedł puder do embossingu Distress Embossing Powder - Milled Lavender. A mnie udało się zostać pierwszą testerką.

Bardzo dziękuję za taką możliwość.

Moja przygoda z embossingiem na gorąco, a tym samym pudrami, trwa od niedawna. Z góry więc przepraszam za niedociągnięcia. A teraz czas na naszego bohatera:

 

"Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.."

Serdecznie zapraszamy do wyzwania Craftowego Ogródka, którego mamy przyjemność być sponsorem:

Zielono Mi

W tym tygodniu pod hasłem "Zielono mi" w roli głównej występuje zupełnie biała ozdóbka. Odkryłam żywiczny zawijasek! Bardzo fajnie mi się z tym czymś pracowało. Wydawało się, że to gips, że ciężkie, że nie wiadomo jak przykleić, a tu proszę, wszystko na plus - już to lubię!